
Przez ostatnie dwa lata miałem jako cel w życiu żeby zapobiegać zmianom klimatul. Zacząłem od własnych nawyków, później starałem się inspirować innych w pracy, w rodzinie. Udzielałem się w wielu ruchach, a nawet w jednym startupie, i wciąż się mnóstwo uczyłem. Teraz, raptem dwa tygodnie temu, podjąłem decyzję żeby rzucić pracę aby móc w stu procentach skupić się na kryzysie klimatycznym, i wpłynąc na te największe decyzje - na prawo, inwestycje, i tak dalej, bo tutaj najbardziej potrzebne są zmiany.
Wydaje mi się że najlepszą szansę na skuteczne zmiany mają ruchy praktykująze bezprzemocowy obywatelski opór, tak na przykład dawna Solidarność, i współczesne „Ostatnie Pokolenie”. Nie jestem expertem od polityki, ale widzę jak te ruchy osiągają rezultaty. Takie ruchy zajmują się sednem problemu - którym nie jest brak nowych technologii, ani edukacji i „świadomości”, tylko raczej konkretna walka o władzę i wolę polityczną. Wierzę też że nawet jeśli wielu rzeczy i ludzi nie uda nam się uratować, to stawienie oporu samo w sobie jest istotne i moralnie dobre, ale co jeszcze, być może przygotowuje nas na trudniejszy świat który nadchodzi, i mamy w ten sposób szansę już teraz ćwiczyć umiejętność współpracy i naszą solidarność. Poprzez zaangażowanie w organizacje cywilne wzmacniamy też demokrację, która w wielu częściach świata się cofa. Dlatego mam zamiar pomagać jak mogę w szwedzkich organizacjach pokojowego cywilnego oporu. Ale pozostaję zawszę otwarty na to żeby zmienić zdanie, gdyby znalazł się jeszcze bardziej skuteczny sposók na kryzys klimatyczny.
To jak będę się utrzymywał? W tej chwili stoję bez dochodu. Ale z drugiej strony nie mam też dzieci, i oszczędności powinny starczyć przez jakiś rok - licząc że ostro ograniczę wydatki i przeprowadzie się w tańsze miejsce.
Ktoś w innej sytuacji niż ja nie byłby może w stanie zrobić tego samego. Nie chcę wywierać presji na tobie, abyś zrobił(a) dokładnie to samo. Ale to co zrobiłem jest moją odpowiedzią na pytanie „Co jest moim najważniejszym krokiem, z perspektywy mojej sytuacji?”`- zadaj sobie to pytanie. Jeśli chcesz, służę pomocą jako doradca albo po prostu ktoś kto posłucha. Mogę ci pomóc wymyślić znaczący pierwszy krok, i nie musi wcale chodzić o klimat, tylko zaangażuj się dla dobra społeczeństwa w sposób który uważasz za słuszny. Obiecuję że masz wiele więciej wpływu na przyszłość, niż ci się zdaje.
Bez wsparcia będę wcześniej czy pózniej zmuszony powrócic do pracy. Jeśli masz ku temu możliwości, proszę o wsparcie finansowe. Tylko w ten sposób będę mógł na długą metę skupiać się porżądnie na kryzysie klimatycznym. Jeśli uważasz że inni potrzebują tego bardziej ode mnie, to pomóż im.
Obiecuję że zrobie wszystko w mojej mocy, ale że będę też dbał o siebie i o innych. Obiecuję być szczery i mówić otwarcie o tym czego nie wiem, co robi że wątpie. I obiecuję utrzymać kontakt - na tym blogu będę regularnie informował jak mi idzie, i co się udało osiągnąć.
Aby się ze mną skontaktować w sprawach własnego zaangażowannia, pytań o wsparcie finansowe, lub jakichkolwiek innych, można wysłać maila na adres „ludvig kropka janiuk małpa proton kropka me”
Serdzcnie dziękuję wszystkim którzy mi dotychczas pomogli, dobrym słowem, czynem, czy w mnóstwo innycj sposobów.
